Ponglish, czyli kwiatki polskiego słowotwórstwa
Jak Polacy za granicą radzą sobie z różnicami językowymi? Okazuje się, że umiejętność adaptacji werbalnej posiadamy w bardzo rozwiniętej formie. "Oblukajcie" jak to Polak slangiem sypnąć potrafi.A czym jest właściwie "ponglish"? To połączenie w mowie potocznej wyrazów polskich i angielskich lub "spolszczenie" tych drugich w formie... no właśnie, zobaczcie sami i spróbujcie rozszyfrować oryginalne angielskie słowa.
1. erbeki - poduszki powietrzne
2. kristmus pardy - impreza przed świętami bożego narodzenia
3. turki dej - święto dziękczynienia
4. orderować - zamawiać coś
5. tubajfor - deska 2x4
6. kłodra - 25 centówka
7. szaping - robienie zakupów
8. insiura - ubezpieczenie
9. tykiet - bilet
Pentagon ogłosił dzisiaj powołanie nowej elitarnej jenostki do walki z terroryzmem. Jednostka ta składać się będzie z 500 ludzi, a jej pełna nazwa brzmi: Wiejskie Siły Specjalne Stanów Zjednoczonych (WSSSZ).
Ci dzielni chłopcy, pochodzący głównie z południowej części USA zostaną zrzuceni w sam środek Afganistanu. Ich wiedza na temat Afganistanu, Talibów i innych terrorystów będzie się ograniczała do kilku faktów:
1. W Afganistanie właśnie rozpoczął się sezon polowań.
2. Nie ma żadnych limitów.
3. Talibowie smakują jak kurczak.
4. Nie lubią piwa, pikapów, muzyki country, ani Jezusa.
5. Są bezpośrednio odpowiedzialni za śmierć Dale'a Earnhardta - legendy NASCAR.
Pentagon oczekuje, że problem w Afganistanie zostanie rozwiązany do najbliższego piątku.
Formularze podań są dostępne w lokalnych sklepach sieci Wal-Mart.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą