Królestwo filmowe naszych przyjaciół zza oceanu słynie z ekskluzywnej prostytucji, kokainy i produkcji służących głównie do wydojenia jak największej ilości szmalu z kieszeni widzów na całym świecie. Hollywood ma też swoje tajemnice. Spośród wielu ciekawostek, dwa zjawiska zasługują na szczególną uwagę. Alan Smithee
Co mają ze sobą wspólnego takie produkcje jak MacGyver, teledysk do utworu Whitney Houston i western z czasów, kiedy za górskie plenery służyły tekturowe makiety, a Indian grali białoskórzy (mówiący „Howgh!”) aktorzy z obliczami umorusanymi czerwoną farbą?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą