Szukaj Pokaż menu

Pielgrzymka do jaskini miłości

27 123  
14   12  
...czyli jak powinieneś rozmawiać o seksie!

Z dużym zainteresowanie i nadziejami przyjęłam powstanie tego forum, mając nadzieję że znajdzie się tu miejsce na rozmowy o seksie, ale na poważnie i po katolicku. Rozczarowałam się trochę gdyż widzę tu wiele niezbyt inteligetnych i przyjaźnie nastawionych młodzianów, którym wartości chrześcijańskie są najwyraźniej obce. Szkoda, ale mimo to sama zainicjuje dyskusję.

Otóż, drogie koleżanki i drodzy koledzy, jestem praktykującą katoliczką i wierze, że o seksie, czyli o pięknym cudzie przekazywania życia, można rozmawiać kulturalnie. Zamiast wulgarnych określeń w stylu "członek męski" (i pochodne), mówmy "pielgrzym". Zamiast "pochwa kobieca" mówmy "jaskinia miłości dziewcząt", zamiast "kopulacja" - "wędrówka pielgrzyma do jaskini miłości", zamiast "wytrysk nasienia" -

Wielopak weekendowy VII

29 190  
12   15  
Oj, obrodziło w dowcipy w tym tygodniu na forum, obrodziło... Tak więc, oto przed wami, kolejna porcja śmiechu oraz mała premiera, ale o niej na końcu...


- Jaki facet jest najbardziej popularny na plaży nudystów?
- Taki, który potrafi nieść naraz dwa kubki z kawą i tuzin pączków.

- A jaka kobieta jest najpopularniejsza na tejże plaży?
- Taka, która potrafi zjeść dwa ostatnie pączki.

by Quixote

* * * * *

Starsze małżeństwo leczyło się u znanego lekarza, dr H. Jako, że kuracja odniosła skutek, podczas ostatniej wizyty chcieli wyrazić swa wdzięczność. Wręczając zwyczajową butelkę koniaku (a może kopertę?) mąż zaczyna:
- Panie doktorze, chcieliśmy...
Na to H., który w tzw. międzyczasie zdążył podnieść swoje kwalifikacje naukowe, przerywa:
- Docencie.
- Doceniamy, doceniamy...

by Dziobas

Back to Irak

14 867  
1   12  
Biegnie drogą dezerter, ucieka przed żandarmerią wojskową. Na skrzyżowaniu dróg spotyka zakonnicę i mówi do niej:
- Siostro, siostro proszę... Czy mógłbym się ukryć na parę minut pod Twoim habitem? Teraz nie ma czasu, potem wyjaśnię, dlaczego...
Zakonnica zgodziła się, więc dezerter cyk wskoczył i siedzi. Wkrótce nadjechała żandarmeria wojskowa i pyta zakonnicę czy nie widziała dezertera. Zakonnica odpowiedziała:
- Tak, poszedł w tamtą stronę.
Gdy samochód żandarmerii zniknął za horyzontem, żołnierz wyszedł spod habitu i mówi:
- Nie wiem, jak Ci dziękować siostro, ale widzisz, nie chcę wracać do Iraku...
Zakonnica powiedziała, że rozumie. Dezerter pomyślał, że warto by wykorzystać okazję i zagadnął:
- Pewnie pomyślisz, że jestem niegrzeczny albo natrętny, ale masz najpiękniejszą parę nóg jakie kiedykolwiek widziałem!
Zakonnica odpowiedziała:
- Gdybyś spojrzał troszeczkę wyżej zobaczyłbyś najpiękniejszą parę "kulek" jakie kiedykolwiek widziałeś. Bo widzisz, ja też nie chcę wracać do Iraku...



przetłumaczył był vasylok
1
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy VII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Zwykłe zdjęcia, które połączone w pary tworzą bardzo nieczyste obrazki
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy VII
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Jak wywołać panikę w centrum Warszawy
Przejdź do artykułu Archiwum krótkich - krewni, wymiary w GG i kiełbasa

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą