Angelo Merendino bardzo kochał swoją żonę Jennifer. Tak bardzo, że po pół roku znajomości oświadczył jej się, a po roku para wzięła ślub. Ich idylla nie trwała długo, gdyż zaledwie pięć miesięcy później u Jennifer Merendino wykryto raka piersi. Małżeństwo postanowiło uwiecznić walkę Jennifer z rakiem za pomocą serii fotografii zatytułowanych "Walka, której nie wybieraliśmy".
W kolejnym etapie wycieczki Artiemija Lebiediewa po Korei Północnej autor przybliży nam wygląd ulic oraz dziwne rozwiązania spotykane w tym egzotycznym kraju.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą