Guma do żucia "Love is..." jest popularna od wielu dziesiątek lat. Dotarła również i do świata muzułmańskiego. Dzieciom Allaha nie wypada całować się ze współmałżonkiem na ławce czy przechadzać się ulicą bez hidżabu. Jak zachowują się pobożni muzułmanie, dowiemy się z dagestańskiej gumy do żucia "Rodzina Fouada i Samiry".
Przyzwyczailiśmy się, że media nas karmią kuriozalnymi wyrokami sądów, po których można dojść do wniosku, że wszyscy sędziowie są przekupieni lub są kretynami (trudno ocenić co jest gorsze). Jednak w zaciszu sądowych sal zapada wiele wyroków, o których nie słyszymy, a które świadczą o czymś z goła przeciwnym. Tak też było w wyroku z grudnia 2013 roku w sprawie potrącenia rowerzysty przez kierującą samochodem.
Australijska fotograf Inger Vandyke przez 17 dni w hinduskich Himalajach tropiła grupę irbisów śnieżnych i fotografowała ich codzienne życie i polowania. Nie tylko udało jej się uwiecznić wspaniałe zdjęcia z łowów, ale też pokazała dlaczego podążanie za irbisami jest takie trudno - koty świetnie się maskują w skalistym terenie, przyjrzyjcie się zdjęciom na początku i spróbujcie wypatrzeć irbisa.
#1. Irbis wpatrujący się w stadko nahurów górskich
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą