#1. Z powodu CoVid-19 zamknęli zakład dentystyczny, w którym mieli mi właśnie dosztukować uzębienie.

#2. Od 48 godzin jesteśmy pod ścisłą kwarantanną, miasta i ulice wyludnione, a tym jełopom i tak udało się jakoś ze sobą zderzyć...

#3. To jest moja jedyna łazienka. Wczoraj ogłosili ścisłą izolację i firma budowlana zdecydowała się nie wysyłać więcej swoich ludzi do pracy.

#4. Kiepski dzień podczas zdalnego nauczania.

Dziś była jedna wielka e-learningowa porażka. Moje własne, prywatne dzieci stały się nieznośne, jak tylko dowiedziały się, że mam zajęcia na żywo ze swoją klasą. Tłukły mnie po głowie psimi zabawkami, robiły mi królicze uszy, właziły do kibla i darły się na cały regulator: "PODETRZYJ MI TYŁEK!", a pies wściekle szczekał. W samej końcówce zajęć przewróciłam pełną filiżankę z kawą i odruchowo krzyknęłam: "Ku*wa!". Od razu się rozłączyłam. Czy to już koniec?

#5. Odkładałem fryzjera na ostatnią chwilę i dzisiaj musiała mnie obstrzyc moja dziewczyna.

#6. Do koronawirusa. Zniszczyłeś moje 10 urodziny. Jesteś zwykłym CH"

#7. Pierwszego dnia kwarantanny straciłem drzwi od lodówki.

#8. Nagłe przerwanie remontu kuchni z powodu zarządzenia kwarantanny zostawiło nas jedynie ze zlewem i mikrofalówką.

#9. Noż k****! Pierwszego dnia kwarantanny padł mi telewizor.

#10. Na moje urodziny kupiłem 21 pizz i 80 pączków. Szef zadzwonił rano i powiedział, że z powodu koronawirusa od dzisiaj pracujemy z domu.

#11.125 kazoo przyszło do nas w dniu, w którym oznajmiliśmy gościom za pomocą maila, że musimy przełożyć wesele z powodu koronawirusa.

#12. Zalało mi łazienkę i straciłem czterech cennych żołnierzy.

#13. Kwarantanna, luzik, zero ciśnień, a tu nagle spaliła się karta graficzna.

#14. Drugiego dnia izolacji syn zapchał kibel. Próbowałem przepchać i... taki pech!

#15. Drugi dzień kwarantanny. Co będzie dalej?

#16. Dziś pożegnałem mojego wiernego druha, który był ze mną aż 11 lat. Szkoda, że stało się to już drugiego dnia kwarantanny. Żegnaj, drogi Xbox 360!

#17. Trzeci dzień i zaczynam mieć troszkę dosyć...

#18. Kumpel poszedł do serwisu ze swoim iPhone'em, ale odprawili go z kwitkiem, bo koronawirus i salon zamknięty. Znalazł jedyny czynny sklep, zainwestował, kupił iPhone'a 11, a ten... wypadł mu, gdy otwierał pudełko.

#19. Moje pierwsze kwarantannowe winko...

#20. Dzisiaj wdrapałem się na strych, bo zauważyłem, że stamtąd cieknie woda. Znalazłem coś takiego w pierwszym dniu kwarantanny. Co za monstrum mieszka ze mną w jednym domu!