Mówi się, że człowiek dumny powinien być tylko ze swoich własnych osiągnięć i wywalczonych ciężką pracą sukcesów. Nie wiem jak wy, ale ja oglądając hollywoodzkie widowisko cholernie cieszę się, gdy wśród wielkich, znanych na całym świecie gwiazd ekranu widzę polskich artystów, którzy swoim talentem wcale nie ustępują reszcie obsady.
Jedni, wypiwszy nieco za dużo, kładą się grzecznie spać – chwała bohaterom! Inni w najlepszym przypadku sięgają po telefony i dzwonią do byłych. A o tych, którym ani pierwsze, ani drugie nie wystarcza, powstają artykuły takie jak ten.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą