Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Radio Joe Monster FM odpowiada VIII

18 532  
0   5  
Tutaj lepiej nie klikaj!To dziwne ale polityka dopada nas jak głodny wilk cielęcego gardła. A przecież tak miło jest żyć pośród kwiatków, bławatków, romantycznych zachodów słońca (o wschodach lepiej nie mówmy, za dużo wtedy widać)
Ale cóż... życie jest życiem, a korespondencja korespondencją...


Młody Badacz znów ma problemy. Zadaje nam niezwykle filozoficzne pytania. Np. : "Co jest najszybsze na świecie ? Fizycy mówią, że światło. No i fakt, ledwo pstryknąć włącznikiem i cały pokój jasny. Inni, że słowo bo raz wypuszczonego nie da się dogonić i cofnąć. A jak jest naprawdę?"- pyta nasza Chodząca Żądza Wiedzy.
- Drogi chłopcze. Najszybsza na świecie jest żona naszego redakcyjnego kolegi. Ostatnio dostała anonim, że kolega ma kochankę. I wiesz co? Kiedy wrócił do domu nie zdążył ani wyrzucić z siebie słowa ani włączyć światła...

* * *

O najnowszych trendach w psychiatrii donosi nam pan doktor Witold O. z Białegostoku.
Pacjentom w psychiatrycznych zakładach zamkniętych aplikuje się od 6 do 10 godzin dziennie telewizyjnych programów informacyjnych.
Świadomość, że nie jest się ani posłem ani ministrem niezwykle kojąco wpływa na chorych, którzy w zadziwiającym tempie wracają do zdrowia.
Istnieje wprawdzie teoria, że pacjenci spieszą się tak z powrotem do zdrowia bo widzą jak bardzo potrzebne są wolne miejsca w zakładach ale pan doktor radzi nie dawać temu wiary...

* * *

"PiS jest brzydki i niegrzeczny!" - skarży się Pani Anna, nasza słuchaczka ze Stargardu. "Niby poszukuje poparcia a wypina się d**ą na wszystkich".
- Pani Aniu! No niechże pani pomyśli logicznie. Jeśli rząd chce iść z reformami do przodu, to z której strony należy go wesprzeć?

* * *

Cieszy nas niezwykle pracowitość ministra Zero (pseudonim: Ziobro) Zabrał się z marszu za rozwiązanie najważniejszych spraw w państwie.
Pierwsze efekty już są widoczne. Np. nagabywana przez nas prokuratura w Toruniu oświadczyła stanowczo, iż nie ma i nie chce mieć pojęcia kto to jest ojciec Dyktator Tadeusz R.

* * *

Zainteresowany historią starożytną pan Marek B. z Warszawy docieka jak rozmnażały się Amazonki."Podobno napadały okoliczne miejscowości, gwałciły mężczyzn i w ten sposób zwiększały liczebnie swe plemię. Czy to prawda?"
- Chciałby pan, co...?

* * *

Jan Z. z Biłgoraja proponuje utworzenie politycznego frontu na rzecz późnego wstawania.
"Poranki nie są od tego" pisze. "...jak można kazać człowiekowi chodzić do pracy o tak barbarzyńskiej porze gdy umysł nie pracuje, a członki jeszcze śpią?"
- Panie Janie.... to jest różnie, wie pan. Jeśli chodzi o nas to przynajmniej jeden z nich wręcz przepada za porannym wstawaniem...

* * *

Kolejny niebywały sukces policji . Złapano największego złodzieja samochodów na Pomorzu o czym donosi Brunon G. z Gdańska. Przy okazji dziękuje policjantom, którzy ochronili jego własny samochód. Pięknie.
Sprawdziliśmy to doniesienie. Okazało się, że niemały udział w sukcesie naszych stróżów prawa miała mroźna zima. Zamki w samochodach tak pozamarzały, że wspomniany zbir zmuszony był grasować po mieście z czajnikiem gorącej wody w ręku. Czajnik został skradziony z wystawy ekskluzywnego sklepu i po nim właśnie zidentyfikowano przestępcę.

* * *

"Świat robi się coraz trudniejszy "- narzeka Bogusław P. ze Świdnicy, który poszukując pracy jako informatyk znalazł był takie oto ogłoszenie:
"...poszukujemy informatyka z umiejętnością rozwiązywania zaawansowanych problemów.
Dane firmy: x = 24, y = 30, tel. 0.1(y ^2 - x) (y^2 - 10^2) x 10.... "
- Ech, panie Bogusławie... kto by pomyślał, że zatęsknimy za czasami gdy poszukiwano kandydatów do pracy z wyższym wykształceniem, do lat 25 z 15-letnim stażem...

* * *

"- Kto wymyślił Dorna?!"- tak zasadnicze pytanie zadaje nam Andrzej K. z Hrubieszowa, który nie może pogodzić się z faktem, że z kręgów dawnej opozycji demokratycznej wyrósł człowiek, który najpierw chce zakładać lekarzom kamasze a teraz grozi Tuskowi z powodu lansowanego jakoby przezeń obywatelskiego nieposłuszeństwa.
- Panie Andrzeju!. Rzecz rozpatrywać można w różnych aspektach : historycznym, socjologicznym, psychologicznym( ten kierunek dziwnie się rozprzestrzenia) a można tak zwyczajnie , po ludzku. Józef Oleksy np. znawca fryzur męskich, zapytał ostatnio :"Czy widział kto kiedy łysego barana?". Oczywiście , mówił o kimś zupełnie innym ale że Dorn łysy nie jest to fakt...

* * *

Na Bugu we Włodawie ubyło jeden.

Oglądany: 18532x | Komentarzy: 5 | Okejek: 0 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało