W dzisiejszym odcinku przybliżymy wam m.in. kulisy zamachu na redakcję pewnej gazety oraz dowiecie się, jak doszło do najtragiczniejszej katastrofy kolejowej w ZSRR. Opowiemy wam także, dlaczego może to i lepiej, że samoloty pasażerskie zaczęły omijać przestrzeń powietrzną Białorusi...
Czasem po prostu brakuje środków na dokończenie projektu, a czasem powody okazują się zupełnie inne. Opuszczone lub niezamieszkałe miejsca zdarzają się niemal na całym świecie – nawet tam, gdzie nikt by się ich nie spodziewał.
"It's a prank, bro!" - da się często słyszeć na filmikach w internecie. Kawałów jednak nie wymyślono teraz i nie tylko teraz są one co najmniej żenujące lub niebezpieczne. Tak było chyba od dawna, a internauci postanowili podzielić się przykładami "pranków", których byli świadkami.
#1.
Tak z 20 lat temu porwano mojego kumpla w Halloween. Zawieziono go na pole kukurydzy, zawiązano mu oczy i przywiązano go do słupa. Zostawili go tak na godzinę. To wcale nie było zabawne, a znajomi, którzy zrobili mu ten kawał, trafili na krótko do więzienia.
- PeeGeePeaKee420
#2.
Jeden z chłopaków z mojej drużyny lekkoatletycznej z liceum został poniżony przed grupą dziewczyn ze szkoły. Jego "przyjaciel" podbiegł do niego od tyłu i ściągnął mu spodenki, kiedy ten nie mógł się obronić lub szybko założyć ich znów na tyłek. Okazało się, że tego dnia dodatkowo nie miał na sobie bielizny.
- tornadobravo
#3.
Raz widziałem, jak facet przewrócił toi toia, kiedy ktoś był w środku. I to na dodatek chyba była jego żona... na pewno miała ubaw po pachy.
- binarysol0
#4.
Jedna laska z mojej klasy napisała do mnie list miłosny, podszywając się pod dziewczynę, w której byłem zakochany bez wzajemności. Byłem w szoku, że ona czuła to samo co ja, a potem poczułem się jak śmieć, kiedy okazało się, że to był tylko żart.
- chdeal713
#5.
Na początku XXI wieku był taki program telewizyjny "WB Superstar", który miał być taki sam jak program "Idol". Z tą jednak różnicą, że tutaj nie szukali najlepszych wokalistów, a najgorszych. Nie byłoby w tym nic chamskiego, gdyby nie fakt, że nie powiedzieli o tym nawet uczestnikom aż do samego finału. Każdy był przekonany, że wszystko jest na poważnie i wreszcie doceniono jego talent, a tak naprawdę tylko nabijano się z niego.
- NerdSandwich
#6.
Kiedy byłem małym dzieckiem, moi koledzy uważali, że śmiesznie będzie, jeśli będą sikać do puszek z napojami innych osób. Nie miałem dobrego dzieciństwa.
- Slevinkellevra710
#7.
No to może trochę rak-contentu z sieci. Widziałem raz filmik z dwoma małymi dziewczynkami. Jedna powiedziała drugiej, żeby wpatrywała się w klamkę, bo to po czasie zniekształca twarz. Kiedy ta była już bardzo blisko drzwi, ta pierwsza nagle nimi trzasnęła i wybiła koleżance zęby. Bardzo zabawne!
- Little_Hobbitt
#8.
Kiedyś ktoś zadzwonił do mnie i poinformował mnie, że zamierza zabić mojego przyjaciela z ławki. To było naprawdę cholernie dziwne. Do dzisiaj nie wiadomo, kto to był. Sprawcy nie udało się złapać. W ramach śledztwa pytali nas tylko, czy "mamy jakichś wrogów". Chłopie... mieliśmy po 11 lat! Jakich wrogów może mieć 11-latek?!
- Snedlimpan
#9.
Grupa tych "fajnych" dziewczyn z mojej klasy z liceum powiedziała takiej szkolnej niedorajdzie, że spotykają się w domu jednej z nich i podały adres gdzieś daleko za miastem, na ostatnim przystanku kolejowym. Czas wyznaczyły na późny wieczór, bo miały spędzać noc u tej znajomej. Okazało się, że żadnego spotkania nie było, a pod tym adresem nawet nie mieszkała żadna z nich. Wymyśliły to po to, aby dziewczyna utknęła za miastem bez żadnej opcji powrotu do domu (pociągi kursowały tylko do wieczora).
- FitInvestigator6740
#10.
Widziałem raz filmik, na którym koledzy i koleżanki podmienili test ciążowy swojej psiapsiółki z negatywnego na pozytywny. Byłoby może nawet śmiesznie, gdyby nie fakt, że dziewczyna od lat starała się o dziecko, bo ma problemy z płodnością.
- lydiethesquidie
#11.
Raz w liceum w stołówce widziałem, jak jeden koleś spędził niemal całą długą przerwę na zbieraniu i siekaniu pestek z papryczek jalapeno, tylko po to, żeby rzucić nimi w twarz innego dzieciaka.
- B0T_Frank
#12.
Kiedy byłem w podstawówce (jeszcze na początku), jeden dzieciak wrócił z toalety z płaczem i powiedział, że nie może umyć rąk, bo zamiast mydła w pojemniku jest siusiu. Okazało się, że inny dzieciak jakimś cudem otworzył dozownik i się do niego odlał.
- azewonder
#13.
Znani vlogerzy powiedzieli swojej 5-letniej córce, że będą musieli się pozbyć swojego psa (ukochanego przyjaciela córki), bo nie zachowuje się za dobrze. Oczywiście był to żart na prima aprilis i podobno miał być śmieszny...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą