Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Największe porażki DIY, jakie widział internet XII

41 122  
172   36  
DIY czy nie DIY? Oto jest pytanie... W tych przypadkach zdecydowanie lepiej nie.

#1. To pierwsza rzecz, jaką zrobiłam przy użyciu tej gliny... i chyba ostatnia

#2. Zrobiłam sobie czapkę. Ale chyba wyszła mi czapka dla stożkogłowego. Mój mąż się ze mnie cały czas śmieje

#3. Drugie podejście do lepienia z gliny. Nie wypalałam, ale pomalowałam. Chyba idzie mi coraz gorzej

#4. Czapka dla psa. Coś mi chyba nie wyszło

#5. Uszyłam to sama... choć może nie powinnam tego robić

#6. To miał być smok. Wyszła porażka

#7. Próbowałam zaszyć dziurę w spodniach za pomocą skóry. Coś mi chyba nie wyszło

#8. Nie pytajcie...

#9. Drugie podejście do uszycia sukienki i druga porażka

#10. Próbowałem zrobić realistycznego corgi, a zamiast tego wyszedł mi bochen chleba z oczami

#11. Po wielu porażkach w końcu wydziergałam coś, co przypomina but... Niestety zdecydowanie nie mój rozmiar

#12. Próbowałem, nie wyszło... Chyba dam sobie spokój

#13. Chłopak, o którego zdaniem swojej dziewczyny nie musisz się martwić i ty

#14. Oczekiwania kontra rzeczywistość

#15. Rysowanie jednak nie jest dla mnie

#16. Dzisiaj zrobiłam swoją pierwszą parę spodni i chyba ostatnią

#17. Moje pierwsze podejście do szydełka. To miała być sowa, ale wygląda tak fatalnie, że chyba ją spalę

#18. Myślałem, że mój Baby Yoda wyszedł uroczo. Wyszedł jednak przerażająco

W poprzednim odcinku

12

Oglądany: 41122x | Komentarzy: 36 | Okejek: 172 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało