Szukaj Pokaż menu

Trzy historyczne postaci, które wcale nie zasługują na tak wielki szacunek

52 530  
230   103  
Pewnych postaci krytykować nie wolno. Nie do końca wiadomo, czemu tak jest. W końcu nikt nie jest doskonały i każdy czasem popełnia w życiu jakieś błędy, ale wynoszenie na ołtarze osób, które na ten przesadny szacunek wcale nie zasługują, jest dość niepokojące. Jako że czynimy sobie wielką nieprzyzwoitość z tego, że wytykanie niewygodnych faktów personom powszechnie lubianym i szanowanym zawsze wywołuje ścisk zadków u wielu internautów, dziś pozwolimy sobie na bezlitosne szkalowanie kilku „wyjątkowo przereklamowanych” historycznych figur.

Ciekawe fotografie z przeszłości, które nierzadko przedstawiają jeszcze ciekawsze historie III

39 232  
275   28  
I znów odkrywamy mało znaną historię. A pomogą nam w tym zdjęcia.

Polacy mają dość subskrypcji i zaczynają z nich rezygnować - Co nowego w technologii?

40 098  
201   41  
W dzisiejszym odcinku sprawdzimy, co tam słychać w Rosji, włamiemy się na rządowy serwis, a potem zasiejemy dezinformację na TikToku.

#1. Polacy mają dość subskrypcji


Subskrypcja to słowo, które szczególnie często pojawia się w życiu każdego z nas. Mamy subskrypcję na serwisy VOD, na serwisy z muzyką, na YouTube, na biblioteki z grami, na książki w formie elektronicznej… Sporo tego. Niektórzy twierdzą, że tego typu korzystanie z różnego rodzaju usług to przyszłość. Okazuje się jednak, że niektórzy wcale nie chcą takiej przyszłości. Na przykład Polacy…

Pokazał to ostatni raport sporządzony przez Blue Media, gdzie aż 46% badanych stwierdziło, że nie korzysta z żadnego z dostępnych serwisów na zasadzie subskrypcji. Co ciekawe, jeszcze rok temu podobnej odpowiedzi udzieliło zaledwie 41% ankietowanych. Jest to pierwszy taki przypadek od 2017 roku, kiedy to zaczęliśmy rezygnować z abonamentów.


Z badań wynika, że najbardziej ucierpiały subskrypcje różnego rodzaju oprogramowania (takiego jak antywirusy, pakiet Office czy programy graficzne). Spory spadek zaliczyły też subskrypcje serwisów z grami czy z programami sportowymi. Ankietowani też znacznie chętniej wybierają alternatywne formy płatności, takie jak BLIK czy Google Pay, zamiast samemu robić comiesięczne przelewy.

#2. Rządowy serwis eFaktura padł ofiarą hakerów


Rządzący po raz kolejny się nie popisali… czy może raczej zatrudniani przez nich fachowcy. Tym razem chodzi o rządowy serwis eFaktura.gov.pl, który w ostatnim czasie padł atakiem hakerów… dwukrotnie. Jakby tego było mało, to w całej sprawie administracja strony połapała się dopiero po miesiącu, kiedy to w końcu zdecydowali się na jej wyłączenie.

W pierwszym ataku hakerów prawdopodobnie doszło do przejęcia konta jednego z pracowników i zamieszczano w jego imieniu treści o tematyce homoseksualnej lub treści do takowej tematyki w jakiś sposób nawiązujące. Za drugi atak prawdopodobnie odpowiedzialni byli hakerzy z Indonezji, choć co do tego nie ma pewności.


Treści nie były bezpośrednio widoczne na stronie głównej serwisu, ponieważ sprytnie umieszczano je w podkategoriach. Można więc było je dostrzec na przykład w wyszukiwarce Google, po wpisaniu odpowiedniej frazy. Haker umieścił na stronie w ten sposób aż 700 wpisów, z czego pierwszy z nich pojawił się z datą czerwiec 2021. Oczywiście to wcale nie oznacza, że ataki trwały od ponad roku.

Jeśli natomiast chodzi o przestępców z Indonezji, to rzekomo ich atak miał stanowić odwet za hakera Bjorkę, który włamał się na strony rządu Indonezji. Nie wiadomo jednak, czy w sprawę zaangażowani byli Polacy. Wiadomo natomiast, że Bjorka ustawił sobie Warszawę jako swoją lokalizację.

#3. TikTok dosłownie zalewany jest przez fake newsy



TikTok to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych platform w obecnym czasie. Niestety posiada ona dość sporo wad, a jedną z nich jest słaba filtracja treści. Z najnowszych danych wynika, że TikTok dosłownie zalany jest przez fałszywe informacje, z którymi algorytm nie ma żadnego problemu i chętnie podaje je dalej.

Według raportu aż 20% treści widocznych z poziomu wyszukiwarki na TikToku to fake newsy. Dotyczą one w dużej mierze wojny w Ukrainie, wyborów prezydenckich w USA czy tematu aborcji. W przypadku tych ostatnich sprawa jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ na platformie znajduje się masa filmów, z których teoretycznie możemy dowiedzieć się, w jaki sposób dokonać aborcji w domu. Nie muszę chyba dodawać, że w wielu przypadkach jest to skrajnie niebezpieczne dla zdrowia.

Co jednak o tym sądzi zarząd TikToka?

Wytyczne dla społeczności jasno określają, że nie pozwalamy na szkodliwe dezinformacje, w tym dezinformacje medyczne, i będziemy je usuwać z platformy. Współpracujemy z wiarygodnymi organizacjami, aby podnieść autorytatywne treści na tematy związane ze zdrowiem publicznym, a także współpracujemy z niezależnymi weryfikatorami faktów, którzy pomagają nam ocenić dokładność treści.
Czyli w sumie z ich słów nie wynika nic konkretnego.


#4. iPhone 14 ma spory problem, jeśli chodzi o aparat


iPhone 14 Pro trafił już do pierwszych klientów. Pomyślcie, jak wielkie musiało być ich rozczarowanie, kiedy okazało się, że telefon, na który wydali ponad 6 tys. złotych, ma problemy z aparatem. I to wcale nie są pojedyncze przypadki.

Telefon zaczyna się dziwnie zachowywać i wydawać podejrzane dźwięki, kiedy użytkownicy próbują korzystać z aplikacji zewnętrznych, które potrzebują aparatu do swojego działania. Mowa o programach takich jak TikTok, Snapchat czy Instagram.

https://youtu.be/9wku5Eff4XU
Na chwilę obecną bardziej prawdopodobne jest to, iż jest to tylko kwestia oprogramowania, które zapewne niebawem zostanie poprawione. Gorzej, jeśli jest to kwestia sprzętu. W takim wypadku cała ta afera będzie Apple sporo kosztować.

#5. Putin ogłosił mobilizację w Rosji. Oto czego teraz Rosjanie najczęściej wyszukują w Google


W Rosji poszła plotka, że Putin w trakcie swojego wystąpienia zaplanowanego na 20 września zamierza ogłosić powszechną mobilizację w kraju. Przesłanki ku temu były jasne, ponieważ ostatnie orędzie do narodu wygłoszone przez prezydenta Rosji miało miejsce w lutym tego roku, kiedy to Rosja zamierzała wkroczyć na teren Ukrainy.

W związku z powyższym spora część Rosjan wpadła w panikę i zaczęła szukać sposobu na opuszczenie kraju. Najpopularniejszą frazą w wyszukiwarce Google w Rosji (jeszcze przed orędziem) było „jak wyjechać z Rosji”. Niepokój dodatkowo potęgował fakt, iż wszystkie bilety na najbliższe loty były wyprzedane.


No i w końcu Putin powiedział, co miał powiedzieć. Nie doszło wprawdzie do powszechnej, a jedynie do częściowej mobilizacji. Oznacza to, że Rosja na chwilę obecną zamierza powołać 300 tys. osób (w pierwszym rzucie). Eksperci podkreślają jednak, że w rzeczywistości nie ma tam żadnych ograniczeń wiekowych, ani jakościowych, więc Putin może tak naprawdę powołać każdego, a to dopiero początek.

W poprzednim odcinku: Polsat dał ciała jak nigdy wcześniej

201
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ciekawe fotografie z przeszłości, które nierzadko przedstawiają jeszcze ciekawsze historie III
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 oszustów i przekręty tak zwariowane, że aż trudno w nie uwierzyć!
Przejdź do artykułu Jak producenci filmowi chronią się przed wyciekami informacji na temat fabuły
Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
Przejdź do artykułu Polska policja też ma poczucie humoru!
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Dlaczego współczesne smartfony nie mają wymiennych baterii? Nie chodzi tylko o pieniądze
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Tatuaż całego ciała może być sztuką, a on to udowadnia perfekcyjnie
Przejdź do artykułu 13 szokujących rzeczy, które musisz wiedzieć o ciemnej stronie internetu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą