Szukaj Pokaż menu

Kto jeszcze założy ten t-shirt o wielkiej mocy?

45 048  
28   31  
Kieprzę Paczyńskich

Pokazaliśmy tą koszulkę paru osobom i zapytaliśmy ich co o niej myślą:

Sposób na ludzi bez wyobraźni

73 146  
504   22  
Jest upalny dzień, parkujesz, wysiadasz i w samochodzie obok widzisz zamkniętego psa, a szyby są szczelnie pozamykane... Co robisz?

Kliknij i zobacz wiecej!

Pokażemy ci chyba jedyny sposób na takich właścicieli bez wyobraźni:

Rozkoszne diabełki LXXXIV

29 340  
2   2  
Kliknij i zobacz więcej!No to się nam rozkoszne maleństwa rozkręciły na całego. Nie mam pojęcia ileż jeszcze historyjek otrzymam, ale dzisiejszy odcinek zdaje się potwierdzać regułę, że dzieciaczki są niewyczerpalną kopalnią gagów i niedomówień...

- Syneczku. Obudź tatusia. Tylko delikatnie.
Niewiele myśląc podszedłem do zwiniętego na łóżku kształtu i radośnie zamachnąłem się kijem od szczotki. Tata w szpitalu mama nieomal zawał, ale tatusia obudziłem. Tylko czemu nigdy nie poprosili mnie o to ponownie...

by WiecznyWedrowiec

* * * * *

Mama znalazła na działce biedronkę. Bierze ją na liścia i pokazuje kuzynowi i kuzynce mówiąc, że to jest biedronka, żeby zobaczyli, jaka fajna itp. Kuzynka przerwała pełną nabożnej czci dla Matki Natury ciszę rzeczowym pytaniem:
- To co? Zabijamy?

by Margot

* * * * *

Moja kuzynka (wówczas chyba 5-letnia) dossała się do butelki z coca-colą. Usiłuję jakość ją odwieść od spożywania szkodliwych bąbelków i pustych kalorii i mówię:
- No i co? Pijesz tę colę, a potem brzuszek cię będzie bolał.
Kuzynka przestała pić, zakręciła butelkę, sapnęła z zadowoleniem i powiedziała:
- A potem przestanie boleć!

by Margot

* * * * *

Wpadliśmy Kiedyś do mojej cioci całą rodzinką, wiec wpuszcza nas ciocia do mieszkania i woła kuzyna 5-letniego:
- Popatrz kto do ciebie przyjechał?
Na co Kuzyn wychodzący z pokoju z z wielkim umileniem:
- Gówniarze!!!

by Levon @

* * * * *

Poniżej moja córeczka Julia i jej teksty:

Siedzę z nią na mszy w kościele (żeby żonka miała tylko jedno dziecię na głowie), wszyscy śpiewają "Alleluja". Julia też, bardzo to lubi. Ale ostatnio wszyscy skończyli, a Julia śpiewa na tą samą melodię "Cholela".

Nieco wcześniej, jakoś niedługo po urodzeniu się braciszka Julci, siada ona na kanapie, mówi:
- Chce karmić bracika cyckiem Julcia! Po czym podwija koszulkę tak jak jej mama. Po chwili:
- Julia nie karmi - ma cycki malutkie. Maciupeńkie... i robi usta w podkówkę.

Wczoraj bawiła się wężem ogrodowym. Pominę wytytłanie się w błocie, oblanie taty, mamy i całego ubranka... Wszystko w naszym ogródku. Mieszkamy tuż obok ścieżki rowerowej, więc długo nie trzeba czekać - jakaś babka przyuważyła śliczne dziecię i w te pędy do bramy podziwiać. A Julia, jako że dobrze wychowana powiedziała dzień dobry i dopiero wtedy skierowała szlauch na tą panią :)

by M.K @

* * * * *

Moja córka w wieku ok. 4 lat specyficznie odpowiadała nie zgadzając się na coś. Wyglądało to np. tak:
- Chcesz jabłko?
- Nie.
- Na pewno?
- Na pewno, koniec i kropka pl.

by Kuba11x @

* * * * *

Wychowywana w kraju niemieckojęzycznym, przez całe dzieciństwo byłam przywożona raz na jakiś czas do Polski.
Podczas jednej z takich wizyt mama zaprowadziła mnie do parku. Jako dziecko niezmiernie-ruchliwe-czyli-5letnie szybko znudziłam się spacerowaniem. Zaczęłam więc chodzić sobie po wąskim krawężniku, wijącym się między ścieżką a parkową roślinnością. Ot, urocza, pyzata nieco dziewczynka z ślicznymi loczkami i w ładnej, białej sukienusi. Jednak na każdym zakręcie traciłam równowagę i wpadałam w różnego rodzaju zarośla. Po którymś już takim upadku rozległ się na cały park krzyk zniecierpliwionej małej pyzy:
- Mami, ja się na tych k*rwach nie wyrabiam!

*dla niewtajemniczonych: "Kurve" to po niemiecku po prostu "zakręt"...

by Contezza

* * * * *

Mój brat młodszy szczery jest. I to aż do bólu. Posiadając dwie starsze siostry musi sobie radzić:
Ja: Kuba, co ja mam zrobić, jestem gruba!
(K)uba: To idź, zrób kupę i nie będziesz.
Podobnej porady udziela przy bólu brzucha.
Innym razem w parku zaczepił staruszkę (typu moher):
K: Dzień dobry!
(S)taruszka: Dzień dobry. Jak się nazywasz?
K: Ale muszę już iść.
S: Porozmawiaj ze mną jeszcze.
K: Przykro mi, ale nie rozmawiam z pomarszczonymi ludźmi.
Zapowiedź zemsty, gdy go wkurzyłam na spacerze:
K: Ja cię pobiję, rzucę bananem, wezwę policję i oni cię zabiorą, a ja sam pójdę do domu, i poczekam, aż wrócisz!!!

by Sith_Lady_Serenity

* * * * *

W ramach pomocy rodzinie postanowiłam nieco odciążyć moją kuzynkę Magdę (M) w obowiązku zabawiania jej starszej córeczki - Zosi (Z), lat 3.W związku z tym bawiłyśmy się w chowanego. Za pierwszym razem schowałam się pod narzutą na łóżko. Dziecko zobaczyło wybrzuszenie na łóżku i tryumfalnie ściągnęło ze mnie narzutę. Następnym razem schowałam się za drzwiami. Dziecko nie mogło mnie znaleźć, w związku z czym zwróciło się o pomoc do matki.
M: Zobacz, a, może ktoś siedzi pod narzuta?
Z: Nie, nic grubego tam nie leży...

by Phandora

Dziękuję wszystkim nadsyłającym! Pamiętaj, dzięki Tobie seria może kwitnąć! Co zrobić? Ano przypomnieć sobie odzywki dzieciaków, spisać je i podesłać do mnie. Tu podaję linek zaufania. Klikaj i pisz! W tytule maila wpisz Rozkoszne Diabełki - znacznie ułatwi mi to zbieranie materiału do następnego odcinka!

UWAGA! Znaczek @ występuje przy nickach osób, które nie założyły sobie (jeszcze) konta na najlepszej stronie z humorem na świecie!
2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Sposób na ludzi bez wyobraźni
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Headlines czyli amerykańskie ''pajacyki'' XV
Przejdź do artykułu Bojownicze dzienniczki XXXVI

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą