Szukaj Pokaż menu

Męskie spytki

55 124  
11   19  
Oto co internet robi z niektórymi facetami...

Czasem facet zapragnie kobiety. Czasem chce mieć ją łatwo, szybko i bez wysiłku intelektualnego. Wtedy zwykle wyłącza mózg i wchodzi na czat pod jakimś dziwnym nickiem i zaczepia. A czasem natyka się na Olę z Męskich Spytek...

robb: cze
Olga: czesc
robb: lubisz sie ostro pier***ic?
Olga: a potrafisz tak?
robb: masz teraz ochote?
Olga: zawsze mam

Między nami a kobietami LV

45 550  
4   10  
Kliknij i zobacz więcej!Konflikt płci. Facet mówi zanim pomyśli. A jak kobieta mówi i trzeba się domyślać o co jej chodzi, a jak o coś pyta, to oczekuje wykrętnej odpowiedzi, albo ładnie ubranej w słowa, a facet tego nie potrafi i już! Jak ten wstęp jest niezrozumiały, to dlatego, że jestem facetem i nie potrafię kręcić. Czyli mówiąc wprost - zapraszam na MNAK!

Leżymy sobie na łóżeczku, wszystko ładnie, pięknie. On wącha moje włosy, już mam taką małą, cichą nadzieję, że powie mi coś miłego, a on nagle:
- Pachną Ci włosy WC żelem z biedronki. Miałam ochotę powyrywać mu te jego długie, blond włoski.

by Cudownie @

* * * * *

Moje urodziny. Dzwoni mój były i składa życzenia i pyta:
- I co? Zaskoczona?
- Tak. Kto ci przypomniał?
- Sam pamiętałem... No dobra, miałem przypomnienie w komórce... Nie no, żartuję, sam pamiętałem.
- Dobra, dobra, nawet nie pamiętasz, kiedy twój brat ma urodziny. (Chłopak po prostu nie ma głowy do dat.)

Z pamiętnika strażaka ochotnika II

24 354  
5   9  
Kliknij i zobacz więcej!Jeśli zamierzasz zrealizować swoje marzenia z dzieciństwa i zostać strażakiem, to może najpierw poczytaj, co cię może spotkać...

Dzień 12.
Pożar. Pali się 100 metrów nasypu kolejowego. Ciężka akcja bo jak podkłady zaczynają się tlić to dymu od cholery, a i gasi się to ciężko. Na domiar złego nasyp jakiś cwaniak zabezpieczył od drogi płotem i trzema liniami drutu kolczastego. Oczywiście z braku jakichkolwiek nożyc do drutu przeszliśmy nad tym drutem. Efekt: 5 ludzi z ranami szarpanymi rąk i ud, 7 zniszczonych kurtek, 8 par spodni do połatania, przedziurawiony wąż i kompletnie niezdolny do użytku Czesiek którego położyliśmy na drucie żeby sobie krzywdy nie zrobić.


Dzień 13.
Impreza na remizie. Prezes zabezpieczył w budżecie pewną kwotę na „fundusz reprezentacyjny”. Wszyscy przyszli po cywilu, wraz z małżonkami/ dziewczynami/ kogo tam mają. W Jelczu już chłodzi się kilkanaście butelczyn, ktoś przyniósł sałatki, ktoś takie tam małe kartofelki...
Okazało się że takie imprezy też mogą wiele nauczyć. Wojtuś na przykład, nauczył się, że jeżeli włoży do nosa fasolkę to ona wcale nie wyjdzie uchem. Ba, ona wcale nie wyjdzie bez pomocy chirurgicznej.


Dzień 14.
Mimo ostrego syndromu dnia poprzedniego, odwiedziliśmy Wojtka w szpitalu. Jutro mają go wypisać. Korzystając z okazji, kierowcy Jacek i Grzesiek, urządzili sobie wyścig na wózkach inwalidzkich.


Dzień 15.
Znów jesteśmy w szpitalu w odwiedzinach, tym razem u Jacka i Grześka. Jacuś leży na urazówce bo zjechał na tym wózku ze schodów i trochę go poturbowało, Grzesio zaś na pooperacyjnej bo dał się złapać i wycięli mu wyrostek.


Dzień 16.
Pojechaliśmy zawiesić transparent przy drodze z okazji Dni Naszej Wsi. Zobaczyłem jak sprawia się drabiny (bo drabiny „sprawia się”, a nie „składa” czy „przygotowuje”;). Więc sprawiliśmy tę drabinę, zabezpieczyliśmy Cześka poprzez przywiązanie go liną za pas i przewieszenie liny na gałęzi drzewa. Wlazł. Drabina się osunęła, ale zabezpieczenie zadziałało. Zawisł bezpiecznie na wysokości 3 metrów. Niestety w drabinie strzeliły zapadki trzymające przęsła razem, przez co Czesio mógł podziwiać panoramę Naszej Wsi przez godzinę, która upłynęła przed przyjazdem sąsiedniej jednostki.


Dzień 17.
Dostaliśmy zawiadomienie, że w lasku niedaleko torów kolejowych widać czarny dym. Pojechaliśmy. Rzeczywiście – dym. Jedziemy w jego kierunku, ale dym... oddala się! Cud? Nie. Lokomotywa...


W poprzednim odcinku
5
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami LV
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Pamiętnik strażaka OSP
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Z pamiętnika samozatrudnionego
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Kłopoty to moja specjalność, czyli kroniki socjopaty
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Zombie zaatakowały Warszawę!
Przejdź do artykułu Z pamiętnika Anety K.

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą