Żeby się z kotami nie bawić, bo się starą panną zostanie - sprawdziłam - kit na potęgę. Koty uwielbiam od zawsze i w dużych ilościach, a mąż się sam przypałętał.
by waber
***
Mnie z kolei straszyli, że jak się je zielone truskawki to potem są żaby w brzuchu, i że nie wolno kręcić czapką na palcu, bo potem jak się ją włoży to się w głowie kręci.
by glonojad
***
Małym będąc chleb suchy jeść lubiłem.by ncaly
***
Mnie dziadek przestrzegał, że jak się kiwa nogą, to się diabła huśta. A babcia mówiła, że jak do końca nie zjem tego, co mam na talerzu, to zostanę czarownicą.
by carewna
***
U nas na osiedlu zapanowała pewnego razu mega-schiza. Dotyczyła ona obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Otóż ktoś puścił informacje, że sfotografowano ostatnio obraz i okazało się, że blizny na jej twarzy wydłużyły się. Miało to skutkować następującymi nieszczęściami:
1. Wojna - jeśli blizny pokryją całą twarz
2. Koniec świata jak dojdą do serca
Cała nasza społeczność podwórkowa była tym zatrwożona a, skutkowało to częstszymi wizytami w kościele, co akurat pasowało naszym rodzicom.
by T_rex
***
Nie wolno zaglądać do studni, bo cię wciągnie Utopiec.
by adrianna76
***
Jak byłem mały ciocia powiedziała, że mam nie jeść końcówki banana, bo tam jest takie czarne coś - na pytanie "czemu?" odpowiedziała, że to trujące. No to zostawiłem chyba 1/3 banana, tak na wszelki wypadek i jeszcze jakiś czas tak robiłem dopóki mnie nie oświecili.
by teflon_z_patelni
***
Jak się nie opędzluje kolacji to się Cygany śnią.
Kiedy się robi głupią minę i ktoś cię przestraszy albo uderzy to ta mina zostaje ci na zawsze.
by suchy_lew
***
Kiedy kobieta w ciąży na widok myszy z przestrachu dotknie sie swojego ciała, to w tym miejscu, gdzie się dotknęła dziecko będzie miało znamię. dlatego w żadnym wypadku nie wolno dotykać twarzy!
by carewna
***
Mnie babcia powtarzała, że nie można jeść patrząc w lusterko, bo to grzech.
by czrnakawa
***
W bananach to chyba miały być jaja pająków, które się wylęgają w żołądku (niestrawialne?) i chodzą pod skórą i widać takie małe czarne pręgi.
Nie chodź do stodoły, bo cię Hitler porwie.
by omademonsiflore
***
W czasie posiłku nie siadaj przy rogu stołu, bo starym kawalerem zostaniesz; nie przechodź pod drabiną ani pod słupem energetycznym (chodzi o słupy w kształcie takim: /), bo nieszczęście murowane.
by cinoz
***
Kuzyn nam wpierał, że jak się połaskocze żarówkę, to się w elektrowni śmieją.
by sitka
***
Zawsze mnie straszono, że jak będę gryźć swoje włosy, to mi wąsy wyrosną.
by nosnam
***
Mnie w okolicach przedszkola koledzy strasznie nastraszyli, byli pewni, że przy pewnych kłopotach żołądkowych można się pozbawić serca przez jeden właściwy w tej sytuacji otwór. Bałem się chodzić do toalety.
by sturmvogel
***
Trzeba zmienić pieluchę, bo inaczej to kupa zje ci pupkę!
by FJP
***
Ponieważ od dziecka lubiłam czytać w toalecie moja babcia usiłowała mnie przed tym powstrzymać mówiąc, że jak długo siedzi się na sedesie to kiszka wypada. Ale wpadłam na genialny pomysł zabezpieczenia - po prostu siadałam na zamkniętej klapie i tak czytałam.
by SmoczyKot
***
Ja będąc małym dzieciakiem nigdy nie rzucałem gum do żucia na jezdnię, szczerze wierząc, że przez takie coś samochód "łapie gumę"
by I8arti
***
Straszyłam moją siostrę Dr Albanem (tym od It’s my life), że jak nie zje kaszki, to właśnie ten doktor przyjdzie i zabierze ją leczyć do Afryki.
by agnieshca
***
Na osiedlu mieszkał dziadek, co jeździł czerwonym składakiem i starsze dzieci powiedziały nam, że on ma AIDS i że nim zaraża na odległość. Wyobraźcie sobie minę tego dziadka jak jechał po chodniku a my z wrzaskiem uciekaliśmy przed nim.
by dino120
Schizy z poprzedniego odcinka
CDN...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą