Kiedy w 1895 roku Wilhelm Roentgen pierwszy raz zobaczył swój szkielet oświetlony promieniami X pomyślał, że zwariował i nikomu o tym nie mówił. Dopiero później uznał na szczęście, że to ma sens.
Jaki sens mają za to te fotki jeśli twoje kości są całe? Nie wiemy, ale są piękne i przerażające i wciągające zarazem.
Codziennie możemy spotkać ludzi, którzy twierdzą, że są ateistami ale zapytani o szczegóły nie bardzo potrafią to uzasadnić. A oto co mówi wygadany ateista:
* Ateiści to sataniści.
- Jesteś bardziej satanistą, niż ja. Ty naprawdę wierzysz w Szatana.
* Biblia mówi, że ateizm jest zły.
- Biblia mówi też, że jakiś gość mieszkał w wielorybie.
* Twierdzisz, że jesteś ateistą tylko dlatego, żeby buntować się przeciwko autorytetom.
- Czyli jeśli Beatlesi nosili długie włosy, żeby buntować się przeciwko autorytetom, to tak naprawdę nie mieli włosów? Tak?
* W okopach nie ma ateistów.
- Pewnie dlatego, że nie mamy powodów do prowadzenia wojen.
* Jeśli nie uwierzysz w Boga, pójdziesz do piekła!
- W niebie są tylko prawi, czyści i religijni? To ja wolę być w piekle z królami, gwiazdami rock’n’rolla i rozwiązłymi kobietami.
- W piekło też nie wierzę. To gdzie pójdę?
* Dlaczego jesteś zły na Boga?
- Bo powinien być dobry, a nie ma nawet na tyle przyzwoitości, żeby istnieć.
* Bez Boga nie ma moralności.
- Twierdzisz, że jeśli nie grozi ci wieczne cierpienie, to nie masz powodu, żeby nie zgwałcić sąsiadki?
* Bóg jest idealny, a nie mógłby być idealny, gdyby nie istniał, co dowodzi, że istnieje.
- Nie, to tylko dowodzi, że nie jest idealny.
* Są naoczni świadkowie cudów Jezusa.
- Są też naoczni świadkowie istnienia Yeti i porwań ludzi przez kosmitów.
* Z własnego doświadczenia wiem, że Bóg istnieje.
- Nie, nie istnieje. Sam mi powiedział.
* Wszechświat jest tak skomplikowany, że ktoś musiał go zaprojektować.
- Bóg też wydaje się skomplikowany. Kto go zaprojektował?
* Moi rodzice wychowali mnie w wierze w Boga. Nazywasz ich kłamcami?
- Możemy chwilę pogadać o Mikołaju?
* Jeśli nie ma nieba, dokąd pójdziesz po śmierci?
- Do tego samego miejsca, w którym ty byłeś przed poczęciem.
* Nie możesz udowodnić, że Boga nie ma.
- A ty nie możesz udowodnić, że w moim samochodzie nie ma niewidzialnego różowego słonia.
* Nie możesz zobaczyć powietrza, ale w nie wierzysz.
- W Katowicach mogę.
I co ty na to?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą