(63)
wszystkie ulubione notki blogoweNotki blogowe
0
-
Doświadczona życiowo
Weszła rozmawiając przez telefon. Babka coś między 60-tką a 70-tką, ostrzyżona po męsku, zupełnie niczym się nie wyróżniająca spośród tłumów babek w tym przedziale wiekowym. Tylko ten głos, taki moc… -
Spocony
Gorąco. Stoję w drzwiach, w przeciągu, bo chłodniej, albo przynajmniej się łudzę, że chłodniej. Przepuszczam otyłego klienta, który czołga się do lady. Na stojąco się czołga, widać, ile go kosztuje… -
Niedorobiony
Wielkousty typek koło pięćdziesiątki, w garniaku, z kolegą w garniaku. W ręce trzyma zamek od drzwi, podchodzi do lady i wymachuje mi nim przed nosem.- Ma pani klucze do takiego zamka?- Nie wiem. Zres… -
Uczennica
Blondynka, jak z obrazka Chełmońskiego z przaśnymi dziewuchami, śliczna, gimnazjum. Coś się czai za bardzo, jeszcze nie wiem, o co może chodzić i nawet nie podejrzewam, że za chwilę zgodzę się stać … -
Schizol
Stał przed kioskiem rozglądając się chwilkę, zanim wszedł. Czekał, aż wyjdzie ostatni klient. Pomimo wysokiej temperatury miał na sobie bluzę, kaptur na głowie, czapeczkę z daszkiem, ciemne okulary.… -
Sprytny
Tata, taki rosły chłop z synkiem, na oko trzyletnim, którego niesie na barana. Tata przegląda gazetę, a mały zerka na mnie spod daszka czapki i po chwili odzywa się konspiracyjnym, dziecięcym szepte… -
Wieśniak
Chciałabym móc użyć zapisu fonetycznego, żeby lepiej oddać rozmowę z tym klientem. Tak wsiowego akcentu twórcy filmów o Kargulu i Pawlaku mogliby się uczyć od tego pana.Zaśmierdziało. Dwoje klientów w… -
Pani hrabina
Pani hrabina jest prawdziwą hrabiną. Mówiła mi o tym moja nieżyjąca babcia. Zresztą nietrudno poznać dobre wychowanie. Jest cudownie bezwiekowa i świetnie zakonserwowana, nienagannie umalowana, włos z… -
Malarka
Widuje się ją czasem, jak coś maluje na ulicy, portrety, ale częściej widoczki. Zwykle, gdy robi u mnie zakupy, rzuca komentarz o mojej "portretowej urodzie". Ma dłonie umazane farbą i ładnie pachnie,… -
Owłosieni
Przyszła wiosna. Widać to po ilości odsłoniętych nóg, które zimą zarastały sobie radośnie. Jak powszechnie wiadomo, maszynka do golenia jest najpopularniejszym środkiem pozbywania się zbędnego owłosie… -
Wyborcy
Kiosk jest doskonałym miejscem do podzielenia się opinią z bliźnimi, a że każdy Polak zna się na polityce, jak nikt inny, wkoło prasa, a z okładek straszą gęby kandydatów - temat wyborów narzuca się s… -
Maturzyści
Niedaleko kiosku jest ogólniak.Jestem na zapleczu.- Proszępaniproszępaniproszępani!!! Szybko!!!- Gdzie się pali?!Maturzysta, któżby inny. Garniturek, wzrok splątany, palce w stawach wygina, jakby to m… -
Turyści
Sezon się zaczął, a że włodarze miasta z braku kapitału stawiają na rozwój w tej dziedzinie, turystów pojawia się coraz więcej. Kiosk jest niedaleko dworców PKP i autobusowego, w dodatku jest jednym z… -
Śniący
Zobaczył Matkę Boską i swoją zmarłą sąsiadkę, której podlewał kwiatki i karmił kota, gdy była w szpitalu. Obie podyktowały mu datę z 1971 roku (dokładniej nie zapamiętałam). Takie mają być liczby w… -
Cygan
Wszedł do kiosku pachnący Cygan. To nie żart. W przewieszonej przez ramie torbie miał kilkadziesiąt buteleczek z podróbkami markowych perfum. Zdjął okulary, torbę postawił na ladzie:- Pani nie chce… -
Zapominalska
Zdarza się, że klienci, którzy coś w kiosku drukują, zostawiają pendrive'a. Niby ja mam o tym pamiętać, ale się czasem zamotam. Często wracają później po swoją własność, jednak bywa, że tego nie ro… -
Prawdziwy mężczyzna
Starszy mężczyzna w śmierdzącej potem kurtce, taki autobusowy zapach, uniwersalny dla tego gatunku gości, którzy biorą kąpiel raz w tygodniu, a na co dzień myją tylko twarz i ręce, gdy się golą.- Co d… -
Debil
Wbiegł w podskokach i to dosłownie. Włos rozwiany,oczy błyszczące i wysapał:- Prezerwatywy proszę.- O, tu są wszystkie, jake mam. To które dać?- Wszystko jedno.Podałam mu te, które klienci wybierają n… -
Pan kominiarz
- O! Pan kominiarz! Dzień dobry!- Dzień dobry. Mini Lotka poproszę raz.Z boku odzywa się klientka, która kreśli kupon:- Może mi pan szczęście przyniesie?- Proszę pani, gdybym ja miał szczęście, to bym… -
Strażnik miejski
- Dzień dobry.- Dzień dobry. Co dla pana?- Zaraz... Tu mi kolega dał, tu jest 24 zł.Podaje kupon, który przepuszczam przez maszynkę. Nic.- Brak wygranej. Musiał się kolega pomylić.- Proszę puścić jesz… -
Małolata i Dres
Niepełnoletnim nie wolno grać w totka. Ba, zdrapki nie mogą sobie kupić. Straszono mnie prowokacjami, jakie robi się kolektorom, żeby później nałożyć karę za sprzedaż niepełnoletniemu, oby tylko 200 … -
Przedwielkanocni
Stały totolotkowicz, bierze Kaskadę, za cholerę nie pamiętam dwie czy trzy. Kończę rozmawiać przez telefon, więc na palcach pokazuję: trzy czy dwa kupony? Obruszony pokazuje dwa. Odkładam telefon.- Ku… -
Dziadki
Pierwszy dziadek wszedł do kiosku bardzo wolno, bo wsparty o dwie laski. Kiedy zamknął w końcu drzwi, głośno obwieścił:- Przyszłem po świerszczyki dla dużych chłopców!Puścił oko i obleśnie się uśmiech… -
Masturbanci i złodziej
Gazety giną. Nie często, jedna, dwie w miesiącu. Specyficzne takie, bo ślizgacze. I to te tańsze, bo bez płyt. Znaczy mamy konesera o raczej skromnych potrzebach. Drogą eliminacji odrzuciłam tych oto … -
Wróżka
Na oko ma jakieś cztery lata. Braki w uzębieniu dodają uroku jej uśmiechowi spod różowej czapki. Przyszła z mamą. Mama kupiła program telewizyjny i jakieś celebryckie ścierwo. Przy kasie Wróżka do mam… -
Rogacz
- Tata, ja chcę te cukierki!- Które?- Te o! - wskazuje palcem na prezerwatywy.- To nie są cukierki.- Jak nie są?! Mama takie ma!- Mama? Gdzie?- W torebce, jak szukałam chusteczek to znalazłam. I mi ni… -
Menażeria
Tytułem wstępu wyjaśnienie: szef wziął urlop i pracowałam w tym tygodniu codziennie od 6.00 do 20.00. Miałam więc sporo okazji do podziwiania różnorodnych egzemplarzy ludzkiego świata. A było co pod… -
Narkoman
Kiosk, w którym pracuję stoi niedaleko kościoła, gdzie spotykają się różne grupy mniejszych i większych oszołomów. Są więc katolicy niedzielni, którzy raz w tygodniu grzecznie idą, stoją i wychodzą. S… -
Kumulacyjno - weekendowi
Trzęsą mu się ręce, nie potrafię powiedzieć, czy to wina wieku czy specyfiku, który wchłonął jakiś czas temu, a którego opar drażni mi nos. Obsługuję więc na wdechu i staram się uwinąć.- Żarówkę popro… -
Niedoładowana
Pani po sześćdziesiątce, niemłoda już, ale jeszcze nie taka znowu stara, żeby wiekiem usprawiedliwiać to, co zrobiła.- Daj mnie pani doładowanie do Playa za 10.Kładzie obok drukarki telefon, zaczyna g…