Może za dużo o kamulcach i dziurach w ziemi gadasz, to i dzwonić przestali
A ja mam współczesny zabytek
Miałem do odbioru gajer ze pralni, jak wziąłem od Moni potwierdzenie do wydania to mnie się oczy zaświeciły. Czysty oldschool
Polazłem odebrać i pytam, czy pani by mi nie zostawiła na pamiątkę, bo mnie ten paragon urzekł i wygląda jakby wzór miał ze dwadzieścia lat. Panią na moment zatkało, ale jak odzyskała rezon, to zaproponowała mi cały śmietnik
Podziękowałem i wyjaśniłem szybko, że wystarczy mi jakiś niepodarty. Wygrzebała więc z trzewi kasy jeden ładny egzemplarz i mam taki komplecik dwóch cudeniek
Sprawdziliśmy jeszcze datę pierwszego rozruchu urządzenia i okazało się, że w te formie (jedyna zmiana to kwoty po denominacji) drukują od 1991 roku
Zajebiste