Co może zrobić właściciel samochodu w momencie powodzi? Pogodzić się ze stratą i ew. liczyć na wypłatę odszkodowania?
Tak pewnie zrobiłby właściciel przeciętnego samochodu klasy średniej. A co w takiej sytuacji robi właściciel pięknego i kochanego porsche? Zobaczcie sami:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą